Czas nadszedł, żeby poszperać w pracach, które robiłam w tamtym roku, a nie pokazywałam na blogu. W tym roku uszyłam je ponownie, bo cały czas jest moda na "eco", czyli na płótno, len i konopie, bawełnę i drewno. Ja swoje ozdoby zrobiłam z płótna i konopi.
Serduszka, aniołki i choinki uszyłam na maszynie, a bombki na kuli ze styropianu.
A tutaj mój Piesio - urósł i stał się silny, ale straszny z niego pieszczoch :)
Dla Dolara musisz koniecznie uszyć nowe ooooogromne spanko, bo w tym widać mu ciut ciasno :)
OdpowiedzUsuńŚwiąteczne ozdoby są śliczne :)
Serdeczne pozdrowienia zasyłam.